Rychwałd położony jest 6 km na północny – wschód od Żywca,  W 1471 roku właścicielem Rychwałdu i całej ziemi żywieckiej został Komorowski. Parafia w Rychwałdzie powstała w 1472 roku z inicjatywy Piotra Komorowskiego, W pierwszej połowie XVI wieku zbudowano w Rychwałdzie niewielki drewniany kościół pod wezwaniem św. Mikołaja. Poświęcono go w 1547 roku, a w 1644 powstał ośrodek kultu Maryjnego na całą Żywieszczyznę. W 1946 roku parafię w Rychwałdzie objęli franciszkanie, która została im powierzona przez metropolitę krakowskiego kard. Stefana Adama Sapiehę.

Pod wpywem licznych pielgrzymek do Sanktuarium w Rychwałdzie, postanowiono zbudować nowy, duży kościół murowany. 6 marca 1732 roku poświęcono kamień węgielny, a prace rozpoczęto w 1741 roku.Wielce zasłużył się przy tej budowie proboszcz rychwałdzki ks. Szymon Gorylski a wielkim dobrodziejem okazał się wtedy Hieronim Wielkopolski, ówczesny właściciel dóbr ślemieńskich. Budowa wielkiej świątyni trwała 15 lat. Konsekracji nowego kościoła dokonał 2 lipca 1756 roku biskup krakowski Franciszek Potkański. Pierwotny drewniany kościół przeniesiono do Gilowic, gdzie stoi do dnia dzisiejszego. Świątynia zbudowana jest z kamienia w stylu barokowym, trzynawowa, z półkolisto zakończonym prezbiterium. Główny ołtarz jest drewniany.Cudowny obraz, który się znajduje w ołtarzu głównym Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na ręku namalowany jest na lipowej desce. Pochodzi on z z XV wieku. Jest to to dzieło nieznanego artysty.Prawa ręka Maryi, umieszczona poprzecznie na piersiach, wyraźnie wskazuje na syna. Twarz Matki Bożej zwrócona jest do widza, a łagodne i pełne miłosierdzia oczy jakby chciały zaradzić wszystkim zmartwieniom i potrzebom pielgrzymów zgromadzonych przed jej obliczem.

Obraz Matki Bożej Rychwałdzkiej początkowo był własnością magnackiej rodziny Grudzińskich i już tam otoczony był kultem. W 1640 roku Katarzyna Komorowska, właścicielka Ślemienia, zawarła związek małżeński z Piotrem Samuelem Grudzińskim, starostą środzkim w Wielkopolsce. Z wielkopolskiej posiadłości swojego męża Katarzyna przywiozła obraz Matki Bożej i umieściła go zapewne w kaplicy swego zamku.W 1644 roku podarowała wizerunek do kościoła parafialnego w Rychwałdzie. Obraz został umieszczony w bocznym ołtarzu rychwałdzkiego kościoła. Obraz Matki Bożej w rychwałdzkim kościele od samego początku cieszył się niezwykłą czcią wiernych, wśród których zrodziło się przekonanie, że Najświętsza Panna obrała sobie to miejsce, aby ludziom przychodzić z pomocą.

 

 

 W roku 1647 zanotowano pierwszy cud. Elżbieta Karska z Bibersztyna, dzierżawczyni dworu w Rychwałdzie w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (8 września) zauważyła, że obraz mienił się różnymi barwami, a następnie została uzdrowiona z raka skóry czy też szpecącej blizny na twarzy. Uzdrowiona została także jej córka i mąż.  W grudniu 1658 roku wizytował parafię rychwałdzką biskup Mikołaj Oborski. Zapoznał się z przejawami kultu Matki Bożej Rychwałdzkiej, konsekrował ołtarz pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ze słynącym łaskami obrazem. Ołtarz ufundował Piotr Samuel Grudziński jako wotum dziękczynne za uzdrowienie.

W kościele w prezbiterium znajdują się dwa namalowane obrazy przedstawiające cuda Matki Bożej. Na prawej ścianie jest polichromia przedstawiająca cudowne uzdrowienie Małgorzaty Wieczorkowskiej, żony burmistrza Żywca w 1686r., która miała chorą nogę. Przed cudowny obraz dowieziono ją na wozie. Gdy po mszy powróciła do domu, już sama zeszła z wozu i zaczęła chodzić. Po lewej stronie prezbiterium malowidło utrwala składanie podziękowania przez szlachciankę z pobliskiego dworu w Ślemieniu Zofię Kuźnikowską w 1687 za przywrócenie życia dziecku, które udusiło się pozbawione bez opieki. Zrozpaczona matka poszła do Matki Bożej Rychwałdzkiej, by za jej wstawiennictwem Pan Bóg ją pocieszył. Wtedy dziecko ożyło.

Zakon Franciszkanów, a w jego imieniu O. Wincenty Paryna – gwardian i proboszcz, podjęli w Stolicy Apostolskiej starania w celu ukoronowania Cudownego Obrazu koronami papieskimi. Starania o koronację zostały uwieńczone powodzeniem.

18 lipca 1965 roku Rychwałd i cała Żywiecczyzna, w liczbie 80 tysięcy pielgrzymów, przeżywały – mimo ulewnego deszczu – wielką uroczystość koronacji, dokonanej przez Prymasa Polski ks. Kardynała Wyszyńskiego (dzisiaj Sługi Bożego) razem z ówczesnym ks. Arcybiskupem Karolem Wojtyłą, późniejszym papieżem Janem Pawłem II. W księdze pamiątkowej koronator Obrazu napisał; Olbrzymie wody ulewnego deszczu nie potrafią zgasić naszej miłości względem Ciebie Maryjo!”

Papież  Jan Paweł II ofiarował do sanktuarium złoty różaniec i świecę z herbem papieskim, która została umieszczona po prawej stronie ołtarza.

 

 

 zdjęcia: Magdalena Sporek

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij Drukuj E-mail